Piosenkarka pracowicie przygotowywała się do swojej akcji, której efekty właśnie zaczynamy poznawać.
Jak to wyglądało w praktyce? Konkretne osoby dostawały telefon informujący o sekretnym wydarzeniu o dużym znaczeniu i jeśli zdecydowały się na udział, to podawano im datę i miejsce spotkania.
Poza tym, nie wiedziały nic więcej, więc kiedy na miejscu okazywało się, że to opcja spotkania samej Taylor Swift i posłuchania jej nowych piosenek na długo przed oficjalną premierą, radości nie było końca!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz