Piosenkarka wyznała, że bycie popularną bywa czasem bardzo denerwujące i krępujące jednocześnie ...
Jak twierdzi Demi: - Są sytuacje, w których człowiek chciałby mieć maksymalną prywatność, ale niestety sława odbiera mu prawo do intymności nawet w takich osobistych chwilach, jak wizyta u lekarza.
- Czasami mam ochotę krzyczeć ze złości albo nawytykać komuś, żeby dał mi spokój, ale przecież nie mogę ... Skoro ginekolog opowiada mi o swojej córeczce, która uwielbia moją muzykę, to przecież nie mogę być niemiła ... inna sprawa, że mógłby tego nie robić w trakcie badania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz